Ocaliliście Matyldę!
Zabraliście ją z tamtego zimnego i ponurego miejsca, do którego trafiła. Teraz znów może podziwiać kolorowy świat, cieszyć się z lata, spacerować po zielonej trawie i czuć, że jest wolna. Po latach pracy u rolnika, przeszła na zasłużoną emeryturę, bezpieczna i zaopiekowana. Tutaj nikt nie powie jej, że jest niepotrzebna i nie warta uwagi człowieka. Chociaż Matylda to już staruszka, w jej oczach wciąż czai się młodzieńczy zapał. Z zaciekawieniem rozgląda się po swoim nowym domu, w którym spędzi resztę swoich dni.
Dziękujemy Wam za podarowanie Matyldzie życia!